Mam na imię Bogusia. Chcę podzielić się moją drogą ku nowemu nawróceniu.
Mam na imię Ewa. Kiedy dorosłam i założyłam własną rodzinę, a na świat przyszły dzieci, to praca i obowiązki domowe pochłaniały cały mój czas. Coraz rzadziej się modliłam, zaczęłam opuszczać niedzielne Msze Święte.
Mam na imię Ewa. Chce powiedzieć o tym , jak Bóg uczył mnie kochać i jak ja doświadczam miłości Bożej na co dzień.